Na Śląsku obok dzwonów kościelnych istotną rolę w życiu mieszkańców odgrywały dzwony górnicze, zwane Bergglocke. Dzwony górnicze rozpoznać można po umieszczonej na płaszczu dzwonu inskrypcji „Glück auf”, pozdrowieniu górniczym, czy też insygniom górniczym w postaci skrzyżowanych młotków. Zawieszane były głównie na terenie kopalni w różnych wieżyczkach, na szybie, w cechowni, kuźni, warsztatach, budynkach straży pożarnej czy nawet w knajpie. Dzwon górniczy na nadszybiu informował górników o porze zjazdu szybem na dół. Dawniej górnicy nie posiadali zegarków, a nawet jeżeli mieli, to nie zwozili zegarka na dół kopalni, gdyż warunki w przodku wydobywczym groziły jego zniszczeniem.

Dzwony w górnictwie pełniły funkcję organizacyjną. Obok podstawowej ich funkcji zwoływania do pracy i sygnału jej zakończenia oznajmiały też o tragedii, która wydarzyła się w kopalni.

O dzwonie górniczym wspomina już Bergordnung ( tzw. Ordunek Górny) stanowiący o przepisach górniczych, który został wydany w Opolu przez księcia opolskiego Jana II Dobrego w 1526 roku.

Najstarsze dzwony górnicze obecnie już nie istnieją, a losy ich nie są znane. W Tarnowskich Górach zachowała się wieżyczka z dzwonem górniczym pochodząca z XVI wieku. Dzwonnica pochodzi z kopalni dolomitu w Bobrownikach Śląskich. Została wraz z dzwonem w 1955 roku przeniesiona do Tarnowskich Gór i ustawiona na placu Gwarków. Dzwonnicę zbudowano z drewna, w oparciu o konstrukcję słupową, osadzono na podmurowaniu z kamienia wapiennego i nakryto daszkiem namiotowym. Zachowała się też pieśń o dzwonku z okolic Tarnowskich Gór – Das Tarnowitzer Glöcklein, napisana w 1827 roku w języku niemieckim przez starostę górniczego Rudolpha von Camall (1804–1874).

Od 1843 roku w kopalni „Wawel” w szybie „Franciszek” wisiał dzwon żeliwny. Dzwon ten o wysokości 42 cm i średnicy podstawy 44 cm pochodzi z 1751 roku. W 1946 roku przeniesiony został do szybu „Bartosz”, gdzie przetrwał do 1960 roku. Obecnie, pospawany po uszkodzeniu, znajduje się w Muzeum im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej. Również w kopalni „Polska” umieszczony był dzwon spiżowy z 1873 roku, który przekazany został do Muzeum Miejskiego w Świętochłowicach.

W kopalni „Concordia” w Zabrzu wisiał dzwon z 1841 roku, który zaginął. Kopalnia „Kleofas” również mogła poszczycić się swoim dzwonem z 1885 roku, na którym uwidocznione były symbole górnicze wraz z inskrypcją „Kleophas Grube”.

W kopalni „Miechowice” w Bytomiu zawisł dzwon z około 1900 roku w warsztacie mechanicznym. W kopalni „Boże Dary” w Kostuchnie koło Katowic powieszony był nad kuźnią dzwon z 1901 roku. W kopalni „Knurów” na wieżyczce budynku cechowni zawieszono dzwon z 1903 roku. W kopalni „Ignacy” w Rybniku wisiał dzwon z 1872 roku, prawdopodobnie obecnie wisi na cmentarzu w Rybniku-Niewiadomiu. W Katowicach na cmentarzu parafialnym w Dąbrówce Małej znajdował się dzwon z symbolami górniczymi z 1847 roku, pochodzący z nieistniejącej już dziś kopalni „Jerzy”. Dzwon został skradziony z kaplicy cmentarnej.

W kopalniach stosowano ponadto różnego rodzaju dzwony sygnalizacyjne. Ruch wyciągu szybowego odbywał się po nadaniu przez sygnalistę szybowego wymaganej liczby uderzeń w dzwon szybowy. Również wszystkie lokomotywy górniczej kolei podziemnej miały swoje dzwony sygnalizacyjne. Informacje o zbliżającym się pociągu w chodniku przewozowym były przekazywane za pomocą dzwonu.

Źródło: Stefan Gierlotka, DZWONY historia technika ich wykonywania i napędy

Na górze strony: wieżyczka z dzwonem górniczym w Tarnowskich Górach